Witam..

niedziela, 31 maja 2009

Na "fioletowo" i nie tylko....






Nie przepadam za "fioletami",ale przyznam ,ze jestem zadowolona; w tego rodzaju bizuteri sprawdzaja sie te kolory/oczywiscie to moje zdanie,uwazam po prostu ,ze nie do twarzy mi w fioletach/.Eureka!!!!!pasuja do kazdej bawelnianej podkoszulki.....nawet fiolety prezentuja sie na mnie nie zle!!!/ale tylko dodatki w tym kolorku/ .

4 komentarze:

  1. Tukaro, czy te naszyjniki mają takie śliczne opakowanka pod kolor? oczywiście Twoja twórczość, zgadza się ?
    A naszyjniki są ceramiczne ?
    Naprawdę świetne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cyryllo,,,,pudeleczka "kupne" -maluje je sama/kazdy wisior ma swoje pudelko/.Naszyjniki sa z drewnianych kulek malowanych +technika dcoupage.Dzieki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tam kocham wszelkie fiolety dlatego tyki tym bardziej się zachwycam!!! Piękna bizuteria bardzo gustownie zapakowana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pudełeczka ręcznie malowane - super !
    Do tego jeszcze nie doszłam ;-)
    Widzisz jakie zdjęcie jest mylące - myślałam, że to ceramika.
    W każdym razie cudeńka :-)

    OdpowiedzUsuń

Obserwujacy

tm
Powered By Blogger

Najprawdziwszy smak Tunezji....