Fragment Kazania Noworocznego
"Gdy na nic nie liczymy, niczego nie
będziemy żałować - odnajdziemy
satysfakcje w tym, co otrzymamy.
Będziemy szczęśliwi. "
Bardzo dlugo zastanawialam sie czy napisac o nieprzyjemnym zajsciu,ktorego wynikiem jest moja rezygnacja udzialu w wyzwaniach na pewnym blogu. Uwazam ,ze blogowiczka ,projektantka a zarazem organizatorka calego przedsiewziecia zagubila sie w "temacie"i zwyczajnie zlekcewazyla zadanie ,ktorego sie podjela. Nie ma na to usprawiedliwienia ,jest to zwyczajny brak wyobrazni. Mialam wielka ochote podzielic sie z Wami trescia é-maila /nietaktownego,niegrzecznego! /.Przemyslalam i doszlam do wniosku ,ze nie ma to najmniejszego sensu.
Jestesmy TU przeciez po to by sprawiac sobie przyjemnosci ,dzielic sie radosciami ,pomagac sobie ,dodawac odwagi i cieszyc sie.
.Musialam to z siebie "wyrzucic".
"Przebaczaj tym,którzy czasem nie mówią ludzkim glosem.
Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia,
które ma dla innych,ale i za te, które w innych budzi."
które ma dla innych,ale i za te, które w innych budzi."
.JPG)
Szczesliwego Nowego Roku, zdrowego, spokojnego, ale i kreatywnego Kochana!
OdpowiedzUsuńSciskam serdecznie
Basia
ps. dobrze, ze tych nieprzyjemnych zajsc jest duzo mniej niz tych przyjemnych, oby ich w tym roku w naszej blogowej spolecznosci nie bylo czego nam wszystkim zycze:-)
buziole!
Bonne Annee 2011 chere Karena a toi et ta famille. Gros bisous xx
OdpowiedzUsuńPat
Piękny cytat..chyba muszę go zapamiętać. Hm...przykro mi z powodu zajścia jakie Cię spotkało...ale masz rację, chyba nie warto kruszyć kopii...choć czasem człowiek miałby ochotę wyrzucić z siebie wszystko.Wszystkiego dobrego w nowym roku 2011!!!
OdpowiedzUsuńDobrze, że odpuściłaś. Nie warto wchodzić w takie spory. Niedawno czytałam pewną wymianę zdan na jednym z blogów i to było bardzo niefajne. Dobrze, że nie musiałam w niej uczestniczyć.
OdpowiedzUsuńNiech Nowy Rok przyniesie Ci duzo spokoju i radości z tworzenia, spotykaj samych przyjaznych ludzi :)
ciepłe pozdrowienia z Kalisza
Pomyślnego Nowego Roku, zdrowego, pełnego ciekawych ludzi i przygód oraz weny nieustającej :o)
OdpowiedzUsuńpss... mam takie marzenie od paru lat: nauczyć się szybko zapominać o tym co złe, przykre czy smutne ...
Tukaro, wszystkiego najlepszego z Nowym Rokiem, żeby przyniósł same radości :)
OdpowiedzUsuńZdrówka i nowych pomysłów w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę zapamiętać ten cytat z kazania, strzał w 10:))
OdpowiedzUsuńprzykre sytuacje zdarzają się nam na codzień, trzeba je ignorować, zapominać, udawać, że nas nie dotyczą, wiem, że to trudne, ale....
pozdrawiam:))
Pomyślności i samych szczęsliwych dni w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam podobne zdanie jak przedmówczynie. Od siebie dodam, ze podobnie jak TY bolało by mnie to, ale nie zaśmiecałabym sobie bloga, takimi "perełkami". Przykre, ale co robić. W sieci funkcjonują nie tylko sympatyczne i uczciwe osoby jak widać....
OdpowiedzUsuńKarenko buziaki noworoczne i głowa do góry, nie zrobiła wyzwania, niech się wypcha tym.