Witam..

środa, 2 czerwca 2010

Nowe "zycie" gratow...Shabby chic.

Na blogu Peninia Art znajduje sie zaproszenie do zabawy w Tworczym Pokoju.Wspaniala okazja,by pokazac Wam moje "twory" w stylu "shabby chic..Dosyc dawno temu zakupilam za kolejny "psi grosz",najzwyklejsze w swiecie stoliczki nocne /komodki.Troszke podniszczone ,no i kolorek "przerazisty".............nie moglam przejsc obok nich obojetnie .Kolejna "bura" ........."cos ty znowu przywlokla do domu?;)"Przyzwyczajona do tego typu komentarzy ,,,usmiechnelam sie i zamilklam.Niech sobie gada -pomyslalam.Ja i tak zrobie swoje.Nie znam sie zupelnie na "odnawianiu mebli",szparki ,dziurki wypelnilam klejem z domieszka trocin;)no i wzielam sie za przecieranie,wygladzanie ........potem farbki /jak zwykle acrylowe/.Szablon ze sztywnego papieru/oczywiscie mojej produkcji,taki na jeden raz/i zlota paste woskowa wykorzystalam do "udekorowania"komodek. Mialy byc sprzedane ,ale moj malzonek zaprotestowal ,,,,"one sa piekne".


Dzieki zyczliwosci Penini/podarowala mi swoje urocze panienki w stylu retro/powstal notes -kalendarz.....shabby chic;)

27 komentarzy:

  1. Małżonek ma rację, świetne są!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ni i tu Twój maż ma rację! Ślicznie Ci wyszły.

    OdpowiedzUsuń
  3. ale jak juz zdecydujecie sie sprzedać to ja się ustawiam w kolejce! sa piekne! pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie od początku wiedziałaś jak się to skończy;-)
    Komódki śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudnie wyszły! Na nadawaniu rzeczom niepowtarzalnego piękna znasz się wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne komódki.
    A mnie zachwycił widok za oknem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fakt, sa sliczne! I notes tez!
    Pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  8. coś pięknego! Uwielbiam takie meble "z duszą"

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziekuje Moje Kochane.....jakos tak nie bylo okazji na pochwalenie sie "komodkami".
    No i przyszedl na nie "czas".

    OdpowiedzUsuń
  10. Zarówno notesy jak i komódki bardzo klimatyczne. Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj,
    Komódki wyszły super!

    Do uszczelniania doskonale nadaje się pasta/ masa szpachlowa do drewna- znajdziesz w każdym budowlanym (kosztuje ok. 5-6 zł).

    Twoja metoda jest bardzo pomysłowa, jednak pamiętaj, że klej w dużych ilościach może mieć właściwości rozmiękczające i podnoszące włókna, a to na większych powierzchniach może mieć negatywny wpływ na efekt końcowy.

    Chyba nie mówiłaś poważnie pisząc 'najzwyklejsze stoliki'... te są prześliczne!!!

    Pozdrawiam serdecznie:)
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  12. Magda-lenko.....dzieki za pouczenie.Komodki byly pierwsza "wielka robota",przystapilam bez doswiadczenia.Obecnie z"masa szpachlowa" nie rozstaje sie.
    Dziekuje za cieple komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  13. pięknie dziękujemy za udział w wyzwaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. One nie tylko piękne - one rewelacyjne wprost - śliczny notesiko-kalendarz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dziękujemy za udział w wyzwaniu #2 w Twórczym Pokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Congratulations! They are really very beautiful.
    Good work.
    Send you a hug,
    Lúcia

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne! Dziękujemy za udział w wyzwaniu Twórczego Pokoju!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana pięknie dziękuję:)Wszystko urocze:)Ach zachwycam się :)Dziękuję równeż za udział w Twórczy Pokoju:)Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Komódki wyszły wspaniale !!!
    Teraz Twój mąż powinien się wstydzić swojego marudzenia...
    Oj ja bym nie darowąła tak łatwo, teraz zemsta słowna byłaby słodka ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  20. Komódki sa piekne :)))
    Tukaro, a może jednak będziesz je sprzedawać ?
    Oj mąż podpadł :/
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  21. Stoliczki są świetne!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Hello, you are more than welkom to join the candy, just become a folower of my blog, put a message in and put a picture of my candy on your sidebar!
    I visited your blog, it is just beautifull!! I wish you a nice day!

    OdpowiedzUsuń
  23. Napisze ,tylko tyle.....jest mi szalenie milo.Dziekuje

    OdpowiedzUsuń
  24. Małżonek ma rację - one są piękne!! cudowne wręcz :)
    i notesik śliczny :)
    Zdolna z Ciebie kobietka Karo :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękne te Twoje "graty". sama bym chciała mieć takie.

    Notesik uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  26. ale piękne!!!
    kobieto jesteś wyjątkowa!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. komódka przepiękna , kalendarz również !

    OdpowiedzUsuń

Obserwujacy

tm
Powered By Blogger

Najprawdziwszy smak Tunezji....