Witam..

wtorek, 15 czerwca 2010

Anielinka z Polski przyleciala.

Szczesciara ze mnie .Ogrodowa Anielinka z candy u artambrozja jest moja.
Tyle w niej ciepla,radosci ,spokoju i milosci .Wystarczy na nia spojrzec i mija zly humor.Z Anielinka przylecialo "gorace" serducho.Dzieki wielkie za tak "przepyszny" prezent.

9 komentarzy:

  1. Gratulacje TuKaro :-) Piękna anielinka u Ciebie zamieszkała.

    OdpowiedzUsuń
  2. gratulacje, szczęściara z Ciebie! i z Anielinki też, że w taką podróż się wybrała! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oooo farciaro! A ja marze o takiej anielicy albo spiochu. Pewnie bede zmuszona kupic, bo cos nie mam szczescia w candy..o ja biedna buuuu ;-)
    Usciski
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  4. Tukaro kochana , nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że ona cała i zdrowa dotarła do Ciebie i że sprawiła Ci tyle radości :))))
    buziaki ogromne :****

    OdpowiedzUsuń
  5. Hi, congratulations! I wish you good luck!
    Lúcia

    OdpowiedzUsuń
  6. po prostu "pikne " to jest
    GRATULUJE

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję szczęściaro !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń

Obserwujacy

tm
Powered By Blogger

Najprawdziwszy smak Tunezji....