Witam..

czwartek, 16 lipca 2009

Wrozka,czarodziejka,baletnica.....

Na powitanie dnia.../nocka nie przespana/,wrozka,czarodziejka,baletnica.......
I co robic w taka 40°noc;ani spac,ani stac....."tworzenie"z butelka wody u boku.Jedyne zajecie przy ,ktorym zapominam o wszystkim.Oblana mokrym ,lepiacym "afrykanskim potem"-tworze;)i marze....

3 komentarze:

  1. Śliczna ta baletnica... Też się nimi zauroczyłam jak je pierwszy raz zobaczyłam... I nie mogło być inaczej... w swoich zbiorach mam cała ich kolekcję :)... Kilka wyszyłam krzyżykiem dla mojej przyjaciółki... Ale niestety... Zdjęć brak :( ... Pozdrawiam serdecznie... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna, zwiewna i delikatna. ((:

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ cudna ta baletnica, widać upał w niczym nie przeszkadza :) Cudeńko

    OdpowiedzUsuń

Obserwujacy

tm
Powered By Blogger

Najprawdziwszy smak Tunezji....