Piorniki ,,,,od nich zaczela sie moja przygoda.Kilka lat temu przechodzac obok stolarskiego warsztatu ,pomyslalam sobie ,ze wlasnie za takimi piornikami tesknie ,,,,,Zamowilam kilkanascie sztuk,potem wiecej i wiecej........okazalo sie ,ze nie tylko mnie kojarza sie one ze wspomnieniami z dzieciecych lat.
Tutaj mozecie zobaczyc kilka wczesniejszych prac,piorniki,ramki,i takie tam tere-fere TuKary.
Niestety coraz trudniej o dobrego rzemieslnika ...........i piorniczkow coraz mniej.